Facebook - Dom w którym straszy
Czy stałem się już przestępcą międzynarodowym? ⮕ Facebook Dom w którym straszy
A może obecne zasady społeczności definiują na nowo ludzi spokojnych, oddanych medytacji i duchowości jako terrorystów, niebezpiecznych światopoglądowo. Ciekawy obraz się maluje nadchodzących czasów.
Oto fragment korespondencji jaki otrzymałem po raz kolejny z serwisu facebook.
(...) Tomasz Lis !
Próbujemy skontaktować się z Tobą w sprawie naruszenia przez Ciebie naszych Standardów społeczności i naruszenia naszych praw własności intelektualnej:
Oferty komercyjne nie mogą naruszać naszych Standardów społeczności..
W tej sytuacji czas rozważyć swoją aktywność na portalu społecznościowym, który bardziej przypomina Inkwizytora XXI wieku niż wolną społeczność wymieniającą między sobą poglądy, informacje. Straszenie i grożenie konsekwencjami bez wskazania konkretnie przyczyny naruszenia standardów nie wygląda zbyt optymistycznie...
(...) Ostrzegamy, że brak współpracy narazi Cię na poważne i nieprzewidywalne konsekwencje prawne. Natychmiast przeniesiemy Twoją sprawę na wyższy poziom, jeśli nie będziesz współpracować i będziesz musiał przygotować wszystkie niezbędne dokumenty, a także dobrego prawnika, który ochroni Twoje prawa. Czas nie czeka na nikogo, powinieneś dokładnie rozważyć, zanim podejmiesz ostateczną decyzję..
Fragmenty utworu opublikowano na prawach cytatu, pastiszu oraz do celów edukacyjnych. Wszystkie prawa należą do Wszechświata oraz do kreatora zdarzeń. Opublikowane fragmenty służą jedynie zapoznaniu czytelnika z treścią książki, której fizycznie w internecie nie może przejrzeć - tak jak to ma miejsce w ksiegarniach. Umożliwiamy jedynie dokonanie świadomych zakupów w internecie, pozwalajac zapoznać sie gruntownie z kupowanym produktem, aby uniknąć późniejszych rozczarowań.